Kryptowaluty - sieć i zabezpieczenia

Jak wspomniałem w poprzednim poście, pomimo dobrego zabezpieczenia łańcucha przed zmianą danych centralizowanie takiego mechanizmu nadal jest niezaufane. Spowodować to może zmianę struktury całego łańcucha przez tą jednostkę. Brakuje walidatora tej jednostki. Problem polega jedynie na tym, że chcielibyśmy mechanizm, który nie jest sterowany przez osoby trzecie oraz pozwala na zautomatyzowanie takiego mechanizmu. Kryptowaluty zabezpieczyły się przed tym i stworzyły sieć oraz zasady w nim obowiązujące.

Jak pracuje sieć?

Do utworzenia sieci potrzeba co najmniej 3 jednostek. Dla dwóch jednostek mogłyby powstać konflikty pomiędzy nimi i brakowałoby weryfikatora. Wszyscy w sieci posiadają swój łańcuch oraz aktualny blok. W ramach bloku mieści się określona ilość transakcji. O każdej zostaje poinformowana cała sieć i każdy zapisuje ją w ramach swojego aktualnego bloku. Wraz z zapełnieniem bloku danymi, zostaje obliczony kod bloku o którym wspominałem w poprzednim wpisie. Pierwszy węzeł, który obliczy tą wartość ogłasza ją innym, a oni weryfikują czy jest on poprawny. Gdy, którejś jednostce wyszedł wynik inny, a większość w sieci zaakceptowała go, to nie pozostaje mu nic jak przekopiowanie bloku od innego węzła. Tak w skrócie wygląda praca w sieci związanej z blockchain'em.

Na czym ona się opiera?

  • Na zaufaniu, że większość nie oszukuje.
  • Jak wspomniałem w poprzednim akapicie, gdy jednostce wyszedł inny wynik, to przyjmuje ten za słuszny, który jest zaakceptowany przez większość. Oznacza to jedno, że jeżeli większość jednostek postanowi zgrać się i oszukać to zostanie właśnie ten blok i łańcuch zaakceptowany.

  • Na wzajemnym sprawdzaniu i wynagrodzeniu za uczestnictwo w sieci.
  • W kryptowalutach ważne jest chętne uczestnictwo w sieci. Dla zachęty powstało rozwiązanie nazywane "kopaniem" kryptowalut. Polega on na tym, że jednostka, która jako pierwsza obliczy wartość klucza i opublikuje taki blok, zostanie wynagrodzona w ramach swojego uczestnictwa i zaangażowania w sieci. Dostanie on zapłatę w tej kryptowalucie. Jest ona wirtualna, więc otrzymuje ją z nicości. Po prostu dopisywana jest do jego konta. W ramach takiej wypłaty zwiększa się liczba dostępnych jednostek kryptowaluty.

Podsumowując

Sieć jest bezpieczna wraz z uczciwością, większości jej uczestników. Im jest większa tym bardziej możemy jej zaufać (im więcej ludzi do namówienia do oszustwa tym, ciężej to zrobić). Jednocześnie jest jeszcze jeden czynnik zabezpieczeń warty uwagi. Zasoby jakie musielibyśmy użyć do złamania takiej sieci przyniosą takie koszty, że jest to nieopłacalne (chyba, że w kwestii bardziej politycznej niż finansowej). Jednocześnie, gdybyśmy posiadali takie zasoby lepiej wykorzystać je do wykopywania kryptowaluty, gdyż wtedy jest pewniejszy zarobek.

Comments

Popular posts from this blog

Why TDD is bad practice?

How correctly imitate dependencies?

Software development using Angular 5 with Spring Boot